Jeżeli robisz te rzeczy w bloku... to łamiesz prawo! Tego nie wolno ci we własnym mieszkaniu!

Naruszanie ciszy nocnej

-Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny - mówią przepisy, choć nie definiują co oznacza w tym wypadku wybryk, a także jak hałaśliwy musimy być, by spełniać wymogi zakłócania spokoju. W praktyce więc, nawet szuranie krzesła może być uznane za zakłócanie ciszy nocnej. Choć mało prawdopodobne, by ktokolwiek nas za nie ukarał.