- Wczorajsze statystki zamknęliśmy liczbą 132 zdarzeń. Odnotowaliśmy 18 podtopień budynków, sześć podtopień dróg, 69 wiatrołomów, 18 uszkodzonych dachów - w tym 12 mieszkalnych budynków i sześć gospodarczych. Na szczęście nie było osób poszkodowanych - przekazał st. sekc. Michał Swoboda, rzecznik cieszyńskich strażaków.
Najgorsza sytuacja panowała w gminach Skoczów oraz Dębowiec. W Międzyświęciu k. Skoczowa ewakuowanych było sześcioro dzieci oraz dwóch wychowawców z domu dziecka, gdzie zerwane zostało poszycie dachowe. Dach zerwany został także z biura powiatowego Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa. Nawałnica uszkodziła także dachy w miejscowościach: Ochaby, Skoczów, Harbutowice, Iskrzyczyn, Dęboweic, Kisielów oraz Drogomyśl. W Simoradzu - to gmina Dębowiec - została uszkodzona połowa dachu dużego kurnika. Na szczęście zwierzętom nic się nie stało. Mniej szczęścia miały trzy młode bociany, które - jak informuje facebookowy serwis "Skocz do Skoczowa" - nie przeżył gradobicia w Ochabach. - Dopiero uczyły się latać. Matka nawoływała młode - po chwili odleciała - czytamy w serwisie.
Zgłoszenia do strażaków napływały do około 23-ej, później strażacy jeździli od miejsca do miejsca.
- W działania było zaangażowanych 600 strażaków, ale to wstępne dane, więc ta liczba na pewno będzie zdecydowanie wyższa - mówi Michał Swoboda.
Na szczęście teraz już jest spokojnie a nad Śląskiem Cieszyńskim świeci słońce.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?