Podwójne morderstwo w Jaworzynce. 33-latek odpowie przed sądem za zabójstwo rodziców

Do Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej wpłynął akt oskarżenia w sprawie 33-letniego mężczyzny z Jaworzynki, który podejrzany jest o zabójstwo swoich rodziców. Śledztwo w sprawie podwójnego zabójstwa zostało zakończone w listopadzie tego roku. Po otrzymaniu opinii biegłych z obserwacji psychiatrycznej mężczyzny, z której wynikało, że jest on w pełni poczytalny, prokurator sporządził akt oskarżenia.

Za zabójstwo, grozi mu kara do 25 lat pozbawienia wolności, a nawet dożywocie.

Do zbrodni doszło 6 grudnia ubiegłego roku, w jednym z domów w Jaworzynce w Trójwsi Beskidzkiej. Wiadomo, że ciała małżonków znalazł w domu członek rodziny, który zawiadomił policję. Funkcjonariusze policji, którzy wówczas przyjechali na miejsce, potwierdzili śmierć 64-latka oraz jego 66-letniej żony.

- Wiele wskazuje na to, że doszło do zabójstwa. Na miejscu zbrodni mundurowi zatrzymali 32-latka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu - mówił wówczas st. asp. Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.

Chwilę po zdarzeniu, kryminalni zatrzymali 32-letniego mężczyznę. To syn ofiar. Następnego dnia cieszyńska prokuratura formalnie wszczęła śledztwo w sprawie śmierci małżeństwa. Mężczyzna usłyszał zarzuty zabójstwa. 8 grudnia aresztował go tymczasowo Sąd Rejonowy w Cieszynie. Od tego momentu przebywa za kratami.

Jak informuje PAP, nieoficjalnie wiadomo, że okoliczności zabójstwa były niezwykle drastyczne. Nic jednak miało nie wskazywać, że może tam dojść do takiej tragedii. Wcześniej w tym domu policjanci nie odnotowywali interwencji. Nikt także z tej rodziny nie miał założonej „Niebieskiej karty". To miała być spokojna, porządna rodzina.

Dotąd śledczy nie ujawnili okoliczności zabójstwa. Opinia publiczna ma poznać je podczas procesu, o ile sąd nie wyłączy jawności.